Dwa autokary pełne uczniów naszej szkoły wraz z opiekunami wyruszyły o godzinie 4.40 na Międzynarodowe Targi Poznańskie. Liczną grupę chłopców z technikum samochodowego i szkoły zawodowej wsparła w tym roku grupa dziewcząt z fototechnika. Do Poznania dotarliśmy z małymi przygodami, a mianowicie w jednym z autobusów urwała się linka gazu. Dzielni kierowcy po kilkunastominutowym postoju, przeznaczonym na usuwanie awarii, odważyli się wyruszyć w dalszą podróż „tandemem”. Jeden z nich prowadził pojazd mając do dyspozycji kierownicę i biegi, a drugi sterował prędkością obrotową, czyli dodawał gazu! Kiedy już zdecydowali się ruszyć do przodu, ten na tyłach krzyknął: „Darek, czemu masz wsteczny?!” Wszyscy na pokładzie wybuchnęli śmiechem, co rozładowało dyskomfort nieprzewidzianego postoju. W efekcie dotarliśmy na hale targowe o godzinie 11.00.
Po przeliczeniu naszych podopiecznych każdy obrał swój ściśle określony kierunek zwiedzania. Przechadzając się traktami hal wystawowych można było zrobić przegląd nowoczesnych technologii motoryzacyjnych oraz nowości związanych z obsługą np. myjni bezdotykowych, wyważarek i montowni do kół. Reklamowały się przeróżne firmy produkujące felgi aluminiowe, zamienniki wycieraczek i różnego rodzaju efektowe reflektory halogenowe. Mężczyźni z naszej ekipy podróżniczej swoją uwagę skupili głównie na motocyklach fascynując się i przymierzając do Indiany. Najdroższe modele podchodziły cenowo do 30 tys. Euro. Każdy mógł sobie usiąść i pomarzyć, że to jego wyśniona maszyna! Idąc dalej po halach nikt nie ominął wzrokiem najwyższej mercedesa klasy S Coupe wartego 1.200 000 złotych. Panowie zachwycali się też autami marki Rolls Royce o wartości 1.800 000. Ceny jak na nasze kieszenie wydawały się kosmiczne, ale pomarzyć można! Dla ciekawskich i odważnych na placu zewnętrznym między halami czekały atrakcje dodatkowe, typu przejażdżka po rampach samochodami marki BMW i Audi A6 lub Q5.
Grupa kilku śmiałków okazując prawo jazdy i orzekając całkowity stan trzeźwości odważyła się pokonać owe rampy najazdowe, pochylnię, wahadło oraz przechył samochodu na lewy bok o kącie ok. 40°. Na szczęście odbywało to się pod okiem instruktora. Auto musieliśmy oddać, ale wrażenia zostały! Ku naszej radości podczas naszej nieobecności panowie zdołali usunąć awarię i kierowca dysponował hamulcem, sprzęgłem oraz gazem, dzięki czemu mogliśmy „normalnie” wrócić do Wejherowa!
Oprócz wielu atrakcji i pokazów oraz wzrastającego oczopląsu od widoku wszelkich marek, różnorodności kolorów aut, motocykli, ciężarówek, a nawet łodzi najważniejszym był fakt, iż nasi uczniowie: Maciej Grzenkowicz (III aT), Cezary Bach, Łukasz Pyta (IV aT), Mateusz Siwa, Marcin Kołodziejski (III aZ), Marcin Rosz (III bZ) wzięli udział w Ogólnopolskim Turnieju Wiedzy samochodowej.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że reprezentacja naszej szkoły zajęła 9 miejsce, znacznie lepsze niż w ubiegłym roku! Najlepszym okazał się Łukasz Pyta z klasy IVaT. Serdecznie gratulujemy naszym uczniom wysokiego wyniku i fascynacji branżą motoryzacyjną!
