Walka z żywiołem

Czy tak może wyglądać ulica w XXI wieku?
Nawet gdy pada? Pada obficie?

Od godzin porannych 7 września br. poziom wody na ulicy Inwalidów Wojennych niebezpiecznie podnosił się… i zaczął zagrażać budynkom szkoły. Jak co dzień pozostawione na parkingach samochody z kwadransa na kwadrans zaczęły zanurzać się w wodzie. Uczniowie i nauczyciele naszej szkoły, pracownicy Izby Skarbowej, mieszkańcy osiedla 1000-lecia nie mogli przecież przewidzieć, że deszcz zagraża im autom? Któż z nas po słonecznym lecie byłby zdolny wywróżyć, że pierwszy deszcz okaże się tak niebezpieczny? Może jednak ktoś powinien o tym pomyśleć?Mimo szkolnych nakładów na budowę wewnętrznego systemu kanalizacji niedrożne na ulicy studzienki miejskie przestały odbierać wodę. Ulica Inwalidów Wojennych zamieniła się w rwący potok. O pomoc trzeba było prosić Straż Pożarną. Z dwóch stron: zachodniej i wschodniej strażacy uruchomili motopompy, które wypompowywały wodę z zalanych pomieszczeń, chodników, trawników i parkingów. Na wysokości zadania stanęli nauczyciele, pracownicy szkoły i Dyrekcja. Z wielką ofiarnością jako gospodarze budynku walczyli z żywiołem. Bohaterami dnia byli panowie: Cezary Lewandowski, Stefan Machaliński, Waldemar Marcinkiewicz, Bogdan Grzenkowicz oraz panie z obsługi i Edyta Cierocka. Po raz pierwszy od wielu lat przygotowaliśmy worki z piaskiem, by zabezpieczyć przed zalaniem izby lekcyjne. Te działania nie powiodłyby się bez zaangażowania naszych niezwykłych uczniów, którym należą się szczególne słowa uznania. Oni także pomagali strażakom.Niestety mimo szybkiej reakcji, ofiarności i operatywności wszystkich, sale położone najniżej zostały zalane. Będzie to skutkowało wyłączeniem ich z codziennej eksploatacji, a co za tym idzie spowoduje utrudnienia w pracy szkoły.Poziom największego ulicznego jeziora w Wejherowie o godzinie 16.00 nie zmniejszył się. Niestety. Prognozy na jutro nie są optymistyczne… Kiedy wreszcie miasto udrożni w tym miejscu kanalizację, aby sale w szkole nie były zagrożone, by szkoła mogła pracować w poczuciu bezpieczeństwa i spokoju?

Share:

Author: Administrator