Światowy Dzień Turystyki

Uczciliśmy pieszo, kajakowo i rowerowo Światowy Dzień Turystyki, praktycznie wkroczyliśmy (wpłynęliśmy i wjechaliśmy…) w tegoroczne hasło tego dnia: TURYSTYKA I WODA.

RELACJA GRUPY PIESZEJ
Dnia 27 września w Światowy Dzień Turystyki, część uczniów naszej szkoły w tym klasa politologiczna o godzinie 8:00 zebrała się przed szkołą, aby spędzić ten dzień na rekreacyjno-sportowo. Wspomnieć trzeba, że nasza wspaniała pani z geografii Beata Lange nie przypadkowo ma taki zawód, i nie przypadkowo została nauczycielką takiego przedmiotu jak geografia. Obchodzi w ten dzień swoje urodziny, ale zdradzać wam nie będziemy które. Dyrektor szkoły p. Cezary Lewandowski pamiętając o tym, osłodził Pani ten dzień przepyszną czekoladą, o czym my też się przekonaliśmy. Grupa, która szła pieszo miała do przejścia ok. 9 km z Ostrowa na Dębki.

Nasza grupa dojechała do Ostrowa autokarem, aby stamtąd przejść na Dębki. Wędrówkę rozpoczęliśmy szlakiem leśnym zahaczając o rezerwat Widowo. Wędrowaliśmy też brzegiem morza rozmawiając o wspaniałym powietrzu i czystości morza w okresie jesiennym. Dla urozmaicenia czasu otrzymaliśmy karty pracy z zadaniami z geografii dotyczącymi tego regionu. Po pierwszym dłuższym przejściu szlaku mieliśmy przerwy na uzupełnianie naszych kart pracy. Było bardzo fascynująco, każda osoba miała swoje pomysły na ich rozwiązanie, a także służyła pomocą innym. Po przerwach 10-15 minutowych ruszaliśmy dalej. Nie można zapomnieć, że naszymi przewodniczkami były: pani Beata Lange dobrze nam znana Geograficzka z latami doświadczeń, a także Pani Maria Maj-Roksz, która uczy wychowania fizycznego w naszej szkole. Tak wyglądała nasza wędrówka do połowy Karwieńskich Błot, ale ze względu na oddalające się od wybrzeża leśne dróżki przeszliśmy przez rezerwat Widowo, by dalej kroczyć po pięknej i jakże czystej plaży. A widok spienionego jesiennego morza, czyli w czasie sztormowym jest wspaniały. Kilka osób z naszej grupy chciało pokazać swoją siłę i wskakiwały do wody, ale jednak fale ich pokonały, ich buty i spodnie były mokre. W pewnym momencie zerwał się bardzo silny wiatr i każdemu uczestnikowi wycieczki ciężko było zrobić choć krok na przód i postanowiliśmy zejść z plaży. Byliśmy już w Dębkach i zobaczyliśmy machającego do nas uśmiechniętego księdza Janusza, który był także naszym kierowcą. Ruszyliśmy do autokaru, zmęczeni po 9 km marszu pod wiatr, odpoczęliśmy i zaczęliśmy rozwiązywać resztę pozostawionych na koniec zadań. Z niecierpliwością czekaliśmy na resztę grup czyli rowerową i kajakową, ciekawi przygód jakie tam się wydarzyły.

Następnie wszystkie grupy odwiedziły kościół w Żarnowcu, tamtejszy proboszcz i nasz ksiądz Janusz opowiedzieli nam historię tego kościoła. Zwiedzaliśmy krużganki kościoła, zobaczyliśmy także wystawę zdjęć misji w Meksyku. Potem ruszyliśmy z powrotem do domu.

Wycieczka należy do bardzo udanych i mam nadzieje, że z czasem będzie więcej takich. Dziękuję i proszę nauczycieli o organizację następnych.

Uczennica IIp LO

RELACJA GRUPY ROWEROWEJ
Grupa rowerowa w liczbie 14 plus 2 ruszyła w urozmaiconą trasę tuż po 8 trasą przygotowaną przez pana Sławka Szmudę, odwiedzając między innymi, z chwilą modlitwy: groby piaśnickie, dalej plac zabaw w Warszkowie, Elektrownie Szczytowo – pompową Żarnowiec, przystań wodną w Nadolu i grupę kolegów kajakarzy u ujścia Piaśnicy.

W drodze powrotnej zwiedziliśmy: Klasztor Benedyktyński w Żarnowcu z wielce uniwersalnym w jednej osobie przewodnikiem (też duchowym) i kierowcą autobusu ks. Januszem.Te i inne atrakcje oglądaliśmy pokonując ponad 75 km, przy średniej prędkości ponad 15 km/h w większości trasami szutrowymi. Polecamy wszystkim ten rodzaj aktywnego wypoczynku i już zapraszamy na wiosenną edycję dnia turystyki.

RELACJA GRUPY KAJAKOWEJ
7.00, pora wyruszyć do szkoły na zbiórkę. Zachmurzenie małe, z dużymi przejaśnieniami, wiatr umiarkowany. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że termometr wskazuje 3° C, a my właśnie wybieramy się na spływ!!! Ale do godz. 8.00 temperatura podniosła się o prawie 2° C i znacznie nam ulżyło. Po zainaugurowaniu Dnia Turystyki przez Pana Dyrektora Cezarego Lewandowskiego oraz organizatorów Panią Beatę Lange i Pana Jacka Brzezińskiego, grupa kajakarzy złożona z uczniów klasy II aT, uczniów i uczennicy klasy III aT, ofiarnego i pełnego poświęcenia „szkolnego” ratownika Jeremiego Sławińskiego oraz opiekunów mogła ruszyć. Oddaliśmy się w ręce księdza Janusza, który tym razem wystąpił w roli kierowcy autobusu i przewodnika (na spływ namówić się nie dał). Bardzo sprawnie zapakowaliśmy się do kajaków i w niewielkich odstępach czasu znad Jeziora Żarnowieckiego wyruszyliśmy rzeką Piaśnicką w stronę morza (napisać by można: w jedynym właściwym kierunku, ale pod koniec wycieczki jednak troszkę musieliśmy wiosłować „pod prąd”). I po raz kolejny mogliśmy docenić, w jak pięknej okolicy mieszkamy, szczególną uwagę zwróciliśmy na czystość wody i panującą wokół ciszę. W dobrym tempie, bez wywrotek i innych wypadków pokonaliśmy drogę – ale tego należałoby się spodziewać, bo ekipa silna i zaprawiona w bojach. Na końcu drogi wręcz ogłuszył nas szum morza, a sztormowe fale były naprawdę imponujące. Nic dziwnego, że chętny do pływania po morzu był tylko jeden. Po powrocie na miejsce ściągania kajaków sprawnie wyciągnęliśmy kajaki na brzeg i ruszyliśmy na spotkanie z grupą rowerową i wspólne zdjęcie pod pomnik w Dębkach. I dopiero wtedy zaczął padać deszcz.

Do zobaczenia na kolejnym spływie!

Share:

Author: Administrator